Samolot ze szczątkami trzech prezydentów RP na uchodźstwie wylądował na wojskowym lotnisku Okęcie. Szczątki zostały sprowadzone z Wielkiej Brytanii, gdzie prezydenci urzędowali. – To oni w mrocznych czasach niewoli komunistycznej przechowywali insygnia Rzeczypospolitej – mówił premier Mateusz Morawiecki.