Na planie wiem, co jest dla mnie dobre, a co złe, gdzie mogę pójść a gdzie nie, żeby osiągnąć jakiś efekt, co mi jest potrzebne, a co – niekoniecznie. W życiu część swoich potrzeb chowam, jakby były nieistotne, bo teraz trzeba zrobić to, a potem tamto – co w efekcie powoduje, że tracę lekkość i radość z życia, bo nagle za dużo muszę. Radość jest trudna – mówi Agnieszka Grochowska, aktorka.