
Wojna informacyjna jest nieodłącznym elementem wielu konfliktów zbrojnych, ale skala tego, co dzieje się w kontekście Izraela i Palestyny jest bez precedensu – także w tym sensie. Dzięki mediom społecznościowym jesteśmy świadkami przełamywania monopolu informacyjnego należącego do koncernów medialnych, obserwujemy podważanie jednostronnej, proizraelskiej narracji i niezwykłą mobilizację społeczną, którą można mierzyć choćby niespotykaną dotąd skalą pro-palestyńskich protestów organizowanych przez zwykłych obywateli – mówi Nina Michnik, działaczka społeczna, przyszła arabistka, angażująca się w przedstawienie opinii publicznej palestyńskiej perspektywy sytuacji w Strefie Gazy.