
Policja podkreśliła, że „działania funkcjonariuszy nie były przyczyną śmierci” 23-latka. „Ujawnienie informacji, które w tej sprawie oczyszczają wizerunek Policjim mogłoby naruszać dobra osobiste Bartosza P. i przysporzyć dodatkowego cierpienia najbliższym” – zaznaczono.