Bezpłatne badania wzroku to mistyfikacja. Dziennikarz pojawił się na spotkaniu i wezwał policję

Skorzystali z zaproszenia na darmowe badanie wzroku i okulary, a do domu wrócili z naręczem różnego rodzaju towarów. Jak to możliwe, że mimo zmian w prawie takie praktyki nadal są powszechne?