Sołowjow wymieniał „rosyjskie miasta”. Wspomniał o Kijowie i… Warszawie

Władimir Sołowjow komentował w swoim programie wizytę Anthony’ego Blinkena w stolicy Ukrainy. Nagle stwierdził, że Kijów jest „rosyjskim miastem”. Propagandysta wspomniał też o Warszawie i Helsinkach.