Podczas szóstego etapu Tour de Pologne zaczęła się prawdziwa walka o końcowy triumf w wyścigu. Kolarze zmierzyli się z mocno pagórkowatą trasą, a część zawodników próbowała swoich sił w ucieczce. Z dobrej strony pokazał się Rafał Majka, który dojechał do mety jako piąty.