Rzadko zdarza się, by pracownik obsługi otwarcie rzucał negatywne uwagi na temat fizyczności klienta. Standardem, zwłaszcza w USA, jest raczej przyklejony do twarzy uśmiech. Tym trudniej zrozumieć zachowanie agentki ochrony na lotnisku pod Nowym Jorkiem, która jednemu z podróżnych wręczyła karteczkę z napisem: „Jesteś brzydki”.