– Franciszek w niejeden konflikt angażuje się aktywnie, tylko to nas nie interesuje, bo jest daleko. Patrzenie na papieża tylko z perspektywy Ukrainy jest niesprawiedliwe. Papieże nigdy jednoznacznie nie potępiali wszystkich sprawców we wszystkich wojnach świata. Dlaczego gdy Jan Paweł II nie potępił Serbii w 1999 r., nie mieliśmy z tym problemu? Bo Bałkany nie były przy naszej granicy? – mówi w rozmowie z „Wprost“ jezuita, ks. Jacek Prusak.