Jeszcze przez dwa tygodnie będziemy obserwowali zmagania Mateusza Morawieckiego o pozyskanie większości dla jego rządu. Przez ostatnie dni premier organizował konsultacje w sprawie nowego rządu, na które nikt nie chciał przychodzić oraz przedstawiał program, którego nikt nie chciał słuchać. Wiadomo bowiem, że najdalej w połowie grudnia w Polsce będzie rządził zupełnie inny rząd i szkoda czasu na ten odchodzący.