Katarzyna Kuczyńska-Budka, prywatnie żona Borysa Budki, sprawiła wyborczą niespodziankę i znalazła się w drugiej turze wyborów na prezydenta Gliwic. Polityk KO zapewniał, że to efekt „kwalifikacji i ciężkiej pracy”. – Moje nazwisko jej pomaga i też szkodzi – przyznał w Polsat News.