– Biznes kawowy się zdemokratyzował. Dzisiaj nie ma „bariery wejścia” do kawiarni, choćby cenowej. Kawy w kawiarniach speciality kosztują tyle samo co w sieciówkach, co jest pewnym paradoksem, bo jako ziarno kupowane są dużo drożej – mówi Krzysiek Rzyman, dziennikarz i przedsiębiorca, współautor przewodnika „Coffee Spots Polska”.