– Nie czułam żadnego związku z osobą, którą widziałam w lustrze – mówi Katarzyna, która od niemal roku walczy o to, by to kim jest, uznał też sąd i dał jej zgodę na zmianę dokumentów. Do redakcji programu Uwaga! TVN zgłosiła się z prośbą o interwencję i pokazanie tego, jak w takich sytuacjach cierpią osoby transpłciowe.